Pomocnictwo w wyłudzeniu internetowym jest czynem zabronionym traktowanym na równi z przestępstwem zasadniczym. Tym samym, osoba, która się go dopuściła, ponosi odpowiedzialność na takich samych zasadach, jak sprawca samego wyłudzenia.
Co to jest pomocnictwo w popełnieniu przestępstwa?
Pomocnictwo polega na ułatwieniu innej osobie popełnienia czynu zabronionego.
Zgodnie z definicją zawartą w Kodeksie karnym – odpowiada za pomocnictwo, kto w zamiarze, aby inna osoba dokonała czynu zabronionego, swoim zachowaniem ułatwia jego popełnienie (art. 18 § 3). W szczególności może ono polegać na:
- dostarczeniu narzędzia służącego do popełnienia czynu zabronionego,
- środka przewozu,
- udzieleniu rady lub informacji.
Dodać trzeba, ze odpowiada za pomocnictwo także osoba, która wbrew prawnemu, szczególnemu obowiązkowi niedopuszczenia do popełnienia czynu zabronionego swoim zaniechaniem ułatwia innej osobie jego popełnienie.
Podkreślenia wymaga fakt, że pomocnictwo stanowi przestępstwo samodzielne. Znamiona czynu zabronionego pomocnika są określone w dwóch różnych normach Kodeksu karnego, a mianowicie w przepisie opisującym samo pomocnictwo oraz przepisie Części szczególnej tego aktu prawnego regulującym ten typ czynu zabronionego, do którego popełnienia pomocnik świadomie udzielał pomocy.
W orzecznictwie podkreśla się, że „typ czynu zabronionego pomocnika składa się z tzw. znamion „stałych”, oraz, uzupełniających tę charakterystykę, znamion „zmiennych”, zawierających opis czynu zabronionego, do którego pomocnik udzielał pomocy. Znamiona stałe pomocnictwa to umyślne ułatwianie innej osobie popełnienia czynu, który zgodnie z wyobrażeniem pomocnika stanowi realizację znamion przedmiotowych typu czynu zabronionego określonego w Części szczególnej ustawy karnej albo w innej ustawie. Dalej strona podmiotowa przestępstwa pomocnictwa charakteryzuje się zamiarem, którym pomocnik odpowiednio obejmuje wszystkie znamiona przedmiotowe pomocnictwa, czyli zarówno ułatwianie innej osobie popełnienia czynu zabronionego, jak i popełnienie przez tę osobę czynu, który zgodnie z wyobrażeniem pomocnika realizuje znamiona określonego typu czynu zabronionego.
Musisz wiedzieć, że pomocnictwo może zostać popełnione w zamiarze bezpośrednim bądź ewentualnym. W każdym jednak przypadku, zamiar ten nie może być dorozumiany, domniemany, ale musi być pewny, udowodniony, by takiemu sprawcy móc przypisać pomoc innej osobie w dokonaniu czynu zabronionego. Przy czym, pomocnik ponosi odpowiedzialność tylko w granicach swojego własnego zamiaru, niezależnie od tego, jak zachowa się bezpośredni wykonawca czynu.
Orzecznictwo wskazuje także, iż „Udzielający pomocy musi obejmować świadomością to, że podejmując określone czynności czyni to w odniesieniu do konkretnego, scharakteryzowanego w odpowiednim przepisie czynu zabronionego. Musi więc obejmować swoją świadomością zarówno prawną charakterystykę czynu zabronionego, którego popełnienie ma zamiar ułatwić, oraz mieć świadomość znaczenia swojego zachowania (działania lub zaniechania), w tym w szczególności tego, że stanowi ono ułatwienie popełnienia tego czynu zabronionego przez inną osobę”.
Z kolei Sądu Apelacyjnego w Katowicach stwierdził, że „pomocnictwo wchodzi w grę wyłącznie wtedy, gdy za udowodnione można uznać, że zachowanie danej osoby podejmowane było z nastawieniem, a więc zamiarem, aby inna osoba dokonała konkretnego przestępstwa i w związku z tym ułatwiała jej to. Nie jest zaś pomocnictwem zachowanie osoby, która z uwagi na splot okoliczności będących poza sferą jej przewidywań w sposób niezamierzony sprzyjała sprawcy bądź sprzyjała mu w innym celu, a przez to umożliwiła znalezienie się w konkretnym miejscu i czasie, co ten wykorzystał do popełnienia takiego czynu zabronionego, którego ona nie akceptowała i nie chciała ułatwić”.
Nieumyślne dopuszczenie się pomocnictwa, nie podlega więc karze.
Pomocnictwo w wyłudzeniu internetowym w praktyce
Pomocnik odgrywa ważną, jeśli nie najważniejszą, rolę w popełnieniu przestępstwa pomocnictwa internetowego. Jak może wyglądać to w praktyce? Oszust, który chce wyłudzić pieniądze wystawia na jednym z portali społecznościowych ogłoszenie z ofertą pracy. Czeka na zgłoszenia od niczego nieświadomych osób, które – najczęściej skuszone wysoką oferowaną przez niego stawką i niewielką ilością pracy – chętnie na nie odpowiadają. Tym samym stają się tak zwanymi „słupami”. Ich rola może polegać na przykład na przyjęciu przejętych przez oszusta od pokrzywdzonej osoby pieniędzy na własne konto bankowe, które najczęściej mają później przekierować na anonimowe konto oszusta czy przesłać przekazem pocztowym. Wskutek tego rodzaju działań rzeczywisty oszust, który wyłudził pieniądze (na przykład przesyłając nielegalny link do płatności) jest praktycznie nienamierzalny – w końcu to na konto pomocnika zostały wpłacone skradzione pieniądze, w związku z czym to jego dane są widoczne na koncie bankowym poszkodowanej osoby.
Jaka kara grozi pomocnikowi?
Sąd wymierza karę pomocnictwo w granicach zagrożenia przewidzianego za sprawstwo.
Tym samym, pomocnik zagrożony jest karą przewidzianą w przepisach części szczególnej kodeksu karnego, typizującej dane przestępstwo. Jeśli więc polegało ono na ułatwieniu wyłudzenia internetowego, jego sprawca będzie ponosił odpowiedzialność określoną w art. 287 Kodeksu karnego, który reguluje właśnie ten rodzaj przestępstwa oraz określa granice odpowiedzialności karnej za jego popełnienie.
Pomocnikowi zatem wymierza się karę w granicach sankcji przewidzianej za czyn zabroniony, którego popełnienie ułatwiał . Nie oznacza to jednak, że sądowy wymiar kary jest taki sam.
Przede wszystkim nie ma żadnych przeszkód prawnych, aby pomocnikowi została wymierzona
Sąd Najwyższy w jednym ze swoich orzeczeń wskazał, że „Sąd orzekając karę w granicach przewidzianych za dane przestępstwo, mocen jest stopniować ją stosownie do:
- nasilenia złej woli,
- rodzaju i znaczenia pomocy dla osiągnięcia skutku przestępnego,
- do okoliczności obciążających i łagodzących.
Ocena w tym zakresie może wypaść niekorzystniej dla pomocnika, niż dla sprawcy”.
Sąd może wymierzyć pomocnikowi karę surowszą niż sprawcy, w wypadku, gdy na przykład sprawca bez udzielonej mu pomocy nie popełniłby przestępstwa, lub bez tego, jego niej popełnienie nie byłoby możliwe.
Musisz wiedzieć, że pomocnik ponosi odpowiedzialność, jeżeli bezpośredni wykonawca przestępstwa:
- dokonał czynu zabronionego, w którym udzielono mu pomocy,
- jedynie usiłował popełnić czyn zabroniony, w którym udzielono mu pomocy,
- nawet nie usiłował dokonać czynu zabronionego, w którym udzielono mu pomocy.
W każdym z tych wariantów, pomocnik odpowiada w innym zakresie.
Jeżeli bowiem czynu zabronionego tylko usiłowano dokonać, wówczas pomocnik odpowiada jak za usiłowanie. Jeżeli zaś czynu zabronionego nie usiłowano dokonać, Sąd może zastosować wobec pomocnika oraz sprawcy nadzwyczajne złagodzenie kary, a nawet odstąpić od jej wymierzenia. Dodać trzeba, że zgodnie z zapisami Kodeksu karnego Sąd wymierza karę za usiłowanie w granicach zagrożenia przewidzianego dla danego przestępstwa. W praktyce jednak Sądy orzekają za usiłowanie kary niższe niż za dokonanie przestępstwa, uznając że stopień jego społecznej szkodliwości jest, ze względu na brak skutku lub realizacji wszystkich znamion czynu zabronionego, na ogół znacznie mniejszy.
Z drugiej strony, jak wskazuje się w orzecznictwie, jakkolwiek ustawowy wymiar kary dla pomocników nie różni się od wymiaru kary dla sprawców, to nie oznacza to jednak, że Sąd nie powinien różnicować jej granic w zależności od stopnia przyczynienia się do dokonania przestępstwa.
Zwraca się przede wszystkim uwagę, że niewątpliwie pomocnictwo w porównaniu ze sprawstwem zasługuje na łagodniejsze potraktowane przez Sąd, gdyż rola pomocnika jest mniej istotna od roli sprawcy. Dopuszcza się on jedynie ułatwienia popełnienia przestępstwa, nie kształtując samej woli i zamiaru popełnienia czynu zabronionego. Sądy najczęściej w ten właśnie sposób podchodzą do pomocnictwa.
Nadzwyczajne złagodzenie kary
Również ustawodawca umożliwia potraktowanie pomocnictwo w sposób łagodniejszy od sprawstwa, wprowadzając do Kodeksu karnego wskazówkę, iż wymierzając karę za pomocnictwo Sąd może także zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary.
Podstawą do zastosowania tej możliwości jest ocena sposobu zachowania pomocnika, jego wpływu na naruszenie dobra prawnego przez bezpośredniego sprawcę przestępstwa, oraz uznanie, że w pewnych sytuacjach orzeczenie wobec niego kary nawet w najniższym ustawowym wymiarze mogłoby być niewspółmiernie surowe.
Nadzwyczajne złagodzenie kary może mieć miejsce w sytuacji, gdy pomocnik odegrał marginalną rolę w popełnieniu czynu zabronionego.
Czynny żal pomocnika
Pomocnik, jako osoba współdziałająca w popełnieniu czynu zabronionego, może wykazać tzw. „czynny żal”, który skutkuje wyłączeniem lub złagodzeniem odpowiedzialności karnej.
Zgodnie z przepisami Kodeksu karnego – nie podlega karze współdziałający, który dobrowolnie zapobiegł dokonaniu czynu zabronionego.
Sąd może również zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary w stosunku do współdziałającego, który dobrowolnie starał się zapobiec dokonaniu czynu zabronionego.
Wskazać trzeba, że dobrowolność działania sprawcy pomocnictwa zachodzi wówczas, gdy podżegacz lub pomocnik nie chce, by sprawca bezpośredni dokonał czynu zabronionego, w związku z czym bez jakichkolwiek nacisków z zewnątrz przeciwdziała jego popełnieniu.
Podkreślić trzeba, że motywy działania w przypadku czynnego żalu nie mają znaczenia dla jego oceny prawno-karnej.
Sąd Apelacyjny we Wrocławiu wskazał, że „Nie ma znaczenia dla ustalenia dobrowolności odstąpienia, skąd pojawił się bodziec do takiej, a nie innej decyzji sprawcy zatrzymującego się na etapie usiłowania. Motywy i pobudki takiego zachowania nie są w tym wypadku istotne. Charakter motywów i pobudek, jakimi kierował się sprawca, jest w zakresie oceny dobrowolności jego zachowania prawnie obojętny”.
Czym jest przestępstwo wyłudzenia internetowego?
Przestępstwo wyłudzenia internetowego uregulowane jest w art. 287 Kodeksu karnego.
Stanowi on, że osoba, która w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub wyrządzenia innej osobie szkody, bez upoważnienia, wpływa na automatyczne przetwarzanie, gromadzenie lub przekazywanie danych informatycznych lub zmienia, usuwa albo wprowadza nowy zapis danych informatycznych, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5lat.
W wypadku mniejszej wagi, sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do jednego roku.
Wyłudzenie internetowe w praktyce
Jak wygląda wyłudzenie internetowe w praktyce?
Coraz częściej słyszy się o różnych wariantach sytuacji, w której wszystkie oszczędności zgromadzone na koncie bankowym zostały skradzione. Jak to możliwe?
Oszuści bywają w tej kwestii coraz bardziej pomysłowi. Wystawiają na portalach sprzedażowych wartościowe przedmioty w niskiej cenie i przesyłają niczego nieświadomemu kupującemu link do płatności. Strona, na którą zostają przekierowani, łudząco przypomina stronę bankowości czy systemu płatności typu PayU. Jeżeli w tym momencie kupującemu nie zapali się tak zwana czerwona lampka i nie wyczuje on, że jest to strona-pułapka, a zatwierdzi płatność kodem z banku, wszystkie pieniądze zgromadzone na koncie nagle magicznie znikną… i znajdą się w rękach oszusta, którego praktycznie nie sposób namierzyć. Tego typu osoby najczęściej działają za pośrednictwem swoich pomocników, którzy mogą nawet nie być świadomi tego, iż biorą udział w przestępstwie. O tym pisałam we wcześniejszej części artykułu.
Inną metodą oszustów na wyłudzenie pieniędzy przez Internet jest przesyłanie SMS-ów czy wiadomości mailowych, w których widnieje informacja o tym, iż aby paczka z zamówionym towarem została wysłana, należy uczynić dopłatę na niewielką kwotę, rzędu kilkudziesięciu groszy czy złotówki – albo że energia elektryczna zostanie odłączona, jeśli podobna suma nie zostanie dzisiaj uiszczona. Jeśli osoba, która otrzymała wiadomość kliknie w link i zatwierdzi tę symboliczną płatność, efekt będzie dokładnie taki sam jak w przypadku opisanym w poprzednim akapicie.
Co ciekawe, nawet sprzedając przedmiot (na przykład za pośrednictwem popularnego serwisu OLX) można dać się oszukać. Podstawieni kupujący przesyłają link do płatności za rzekomego kuriera, który ma odebrać dla nich daną rzecz, po czym… patrz wyżej.
Historii tego rodzaju jest więcej, niż mogłoby się wydawać – dziś to już nie metoda „na wnuczka” jest największą pułapką dla niczego nieświadomych osób, a coraz bardziej fantazyjne przekręty za pośrednictwem sieci internetowej.